czwartek, 19 maja 2011

Dotarły...

... wczoraj moje kupione na e-bayu zestawiki. Bardzo się cieszę, bo czas nagli. Już mówię, czemu nagli. Moi Rodzice czwartego czerwca obchodzą 40 rocznicę ślubu. Wymyśliłam sobie, że zrobię dla nich nieduży obrazek. To już bardzo niedługo a ja dopiero zaczęłam haftować. W tej chwili mam tyle:


W całości ma to wyglądać tak:
Jak widzicie, czeka mnie troszkę dłubania i pewnie dwa razy tyle nerwów, bo oczywiście już co chwila myślę "nie zdążę, no na pewno nie zdążę". Mam jeszcze jeden kłopot. Nie bardzo wiem, co wpisać w środku serduszka. Wiadomo, imiona Rodziców, ale co później? 40 lat razem? 40 lat? i czy datę ślubu czy datę rocznicy? bo obie daty wpisane razem wykluczam. Jakbym wyhaftowała 1971 - 2011 to wyszłoby jak napis na nagrobku. Może macie jakieś pomysły?

Drugi zestaw pokażę dopiero jak skończę tę robótkę bo mam na niego taką ochotę, że schowałam go głęboko na półkę, żeby nie popatrywać co chwilka i nie wzdychać nad nim.

Teraz Wam powiem, jakie szaleństwo mnie dopadło. Na blogu m.czarnulki jest mnóstwo pięknych prac wykonanych techniką pergamano. Od dawna wzdycham, ocham i acham oglądając te delikatne, eteryczne cudeńka. Za każdym razem mówię - jak ja bym tak chciała. Ostatnio pomyślałam - a czemu nie? Może nie od razu Kraków zbudowano ale przecież stoi. To może i ja bym mogła? Poszukałam trochę w necie, znalazłam sklepik który oferuje różności do tej techniki i kupiłam sobie zestaw startowy. Jest w nim podkładka, kilka arkuszy pergaminu, trzy specjalne narzędzia, biała kredka i wzór zakładki. Z tego co widzę, brakuje mi jeszcze kilku rzeczy żeby zacząć, ale i z tymi powinnam coś podziałać. Największą zagadką dla mnie jest papierowa taśma i proszę się nie śmiać, ja nie wiem, jaka to powinna być taśma. To ma przykleić wzór do pergaminu żeby się to nie przesuwało, ale potem to chyba trzeba oderwać i ludzie kochani, jaka taśma mi nie porwie tego wszystkiego w cholerę? No i co to jest "wosk pergaminowy"?
Na razie i tak nie mam czasu na zajęcie się pergamano, ale jak skończę pamiątkę dla Rodziców to na pewno spróbuję się nauczyć. A tu mój skromny zestaw:

6 komentarzy:

  1. Hafcik Bardzo piękny-trzymam kciuki-na pewno zdążysz!
    Ja wyhaftowałabym datę zawarcia małżeństwa-niech przypomina im o wspólnie spędzonych latach:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z przedmuwczynia ;o) Może napisz: "40 lat razem od ..." i tu data ślubu ;o)

    OdpowiedzUsuń
  3. 40. rocznica ślubu i data,
    albo Rubinowe Gody i data. Nie dziwię Ci się, że kusiło Cię pergamano, to bardzo efektowna technika.

    OdpowiedzUsuń
  4. trzymam kciuki żebyś zdążyła z pamiątką - śliczna jest i na pewno sprawi radość rodzicom
    też jestem za opcją z datą ślubu + napis 40 lat razem

    no i oczywiście zżera mnie ciekawość co to za drugi zestaw ??

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję kochane. Przez weekend nie mogłam haftować bo niespodzianka przestałaby być niespodzianką. Tym bardziej denerwuję się terminem... Dziękuję Wam za wszystkie propozycje napisu w środku.

    OdpowiedzUsuń